Kryzys zdrowotny zmusił sektor turystyki i kultury do zaadaptowania na swoje potrzeby najnowszych zdobyczy techniki i przeniesienia swoich usług do wirtualnej rzeczywistości.
Pionierem w tej dziedzinie była branża nieruchomości, która oferowała wirtualne wycieczki 3D bez wychodzenia z domu. Teraz kolej na muzea i miasta, które oferują swoje usługi, pozwalające odkrywać nowe miejsca bez robienia kroku za drzwi własnego domu. Ale czy naprawdę podróżowanie i odkrywanie nowych miejsc w wirtualnej rzeczywistości jest interesujące? Czy nie oglądamy tam po prostu cyfrowych kopii? Jak wynika z eksperymentów przeprowadzonych w domach opieki, w przypadku osób starszych podróżowanie wirtualne do egzotycznych miejsc ma więcej zalet, niż się wydaje.
Oderwij się od wszystkiego, zrelaksuj się, a nawet zanurz w dzieciństwo: co wirtualna rzeczywistość oferuje domom spokojnej starości?
Dom spokojnej starości w Lyonie skorzystał z usług start-upu Lumeen, aby zaoferować seniorom popołudnia w „wirtualnej rzeczywistości”, podczas których mogą podróżować daleko do nieznanych krain, wyposażeni tylko w gogle do VR. Odkrywając nowe miejsca lub ponownie odwiedzając te, które budzą w nich wiele wspomnień. Według Dorothée Compa, dyrektor domu opieki, te wirtualne wycieczki są również korzystne dla relaksu: „Możemy wybrać bardzo kojące programy, takie jak plaża, śpiew ptaków, wodospad… To może ograniczyć lęk”.
Czy dzięki takiej technologii osoby starsze są odcięte od rzeczywistości?
Według Corentina Metgy, założyciela Lumeen, nie chodzi o to, by odcinać osoby starsze od realnego świata. To doświadczenie VR powinno być praktykowane wspólnie, aby stymulować więź społeczną. „Opracowaliśmy rozwiązanie, które pozwala na jednoczesne i zsynchronizowane nadawanie tego samego programu na kilku zestawach słuchawkowych, dzięki czemu ludzie mogą doświadczyć tego samego w tym samym czasie”, wyjaśnia młody przedsiębiorca.
Wykorzystanie VR przed lub nawet podczas operacji chirurgicznych?
Technologia ta jest również wykorzystywana w kontekście „terapii immersyjnych” w szpitalach. Te sesje w wirtualnej rzeczywistości mogą przynieść ulgę pacjentom przed operacją lub nawet w trakcie jej trwania. „Pomaga odwrócić uwagę od leku i bólu poprzez zanurzenie wzrokowe i słuchowe inspirowane zasadami hipnozy medycznej i muzykoterapii”, wyjaśnia start-up na swojej stronie internetowej. Rzeczywiście, inne start-upy mają już kilkuletnie doświadczenie w świadczeniu usług wirtualnej rzeczywistości jak alternatywy dla znieczulenia. Na przykład strasburski start-up HupnoVR, stworzony przez dwóch anestezjologów-hipnoterapeutów i eksperta w dziedzinie nowych technologii, oferuje medycznie certyfikowane spersonalizowane sesje hipnozy. To delikatne i nieinwazyjne znieczulenie pozwoliłoby uniknąć niepożądanych skutków ubocznych, zmniejszyć stres oraz skrócić czas pobytu i hospitalizacji poprzez przyspieszenie rehabilitacji pooperacyjnej.
