Źródło zdjęcia ilustracyjnego: Pixabay
Kosmiczny Teleskop Hubble'a zakończył swoją „wielką podróż” po zewnętrznym Układzie Słonecznym i dostarczył naukowcom nowych wyraźnych obrazów planet-olbrzymów: Jowisza, Saturna, Urana i Neptuna.
Zostało to ogłoszone przez NASA.
Obrazy z tegorocznej podróży Hubble'a będą częścią map każdej planety, które są corocznie aktualizowane. Ze względu na swoją trwałość i wyjątkowy punkt obserwacyjny, teleskop Hubble'a umożliwia astronomom coroczną inspekcję planet zewnętrznych.
Dlaczego to jest potrzebne?
W przeciwieństwie do skalistych planet typu ziemskiego (takich jak Ziemia czy Mars), które są bliskie ciepła słonecznego, planety-olbrzymy - Jowisz, Saturn, Uran i Neptun - składają się z zimnej gazowej mieszaniny wodoru, helu, amoniaku, metanu i wody wokół gęstego, bardzo gorącego i kompaktowego rdzenia.
Dzięki zdjęciom naukowcy śledzą ciągle zmieniający się krajobraz i inne zmiany na powierzchni tych planet. W ciągu ostatnich 50 lat roboty kosmiczne nieraz wysyłały zdjęcia tych planet, ale ich atmosfera ciągle się zmienia.
Naukowcy dokonują corocznych globalnych przeglądów planet zewnętrznych, aby znaleźć zmiany w ich burzach, wiatrach i chmurach w ramach programu OPAL.
Choć zrobotyzowane statki kosmiczne, które lecą blisko planet, mogą robić wyraźniejsze zdjęcia, Kosmiczny Teleskop Hubble'a obraca się w stosunku do nich częściej i dostarcza naukowcom informacji o panującej tam pogodzie.