Uchwycony moment odpalenia silnika rakietowego przez VSS Unity po odłączeniu sięod samolotu-matki VMS Eve 11 lipca 2021 roku (for. Reuters)
Pomimo, że historyczny lot załogowy samolotów firmy Virgin Galactic udał się, tak nad samym projektem zaczęły zbierać się czarne chmury. Federalna Administracja Lotnictwa postanowiła uziemić SpaceShipTwo do odwołania przez… czerwoną diodę.
Firma Virgin Galactic zapisała się w historii nowego wyścigu kosmicznego pierwszym udanym lotem załogowym komercyjnego samolotu rakietowego startującego z samolotu-matki. Na pokładzie VSS Unity znajdował się założyciel firmy Virgin Galactic, Sir Richard Branson. Choć faktycznie cały lot zakończył się sukcesem, tak wobec doniesień dziennikarza The New Yorker amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA), wydająca m.in. Certyfikaty dla pilotów w USA, zdecydowała się ogłosić zawieszenie lotów komercyjnych samolotów programu SpaceShipTwo.
Powodem tej decyzji jest potrzeba podjęcia śledztwa dotyczącego przebiegu całego lotu. Pojawiły się bowiem informacje, iż w czasie lotu samolotu rakietowego w kokpicie zapalić miała się czerwona lampka ostrzegawcza. Systemy statku powietrznego ostrzegały o zbaczaniu z zaplanowanego kursu ze względu na niespodziewane wiatry. Jednakże piloci maszyny mieli zignorować ostrzeżenie systemu, kontynuując cały lot zgodnie z planem, co spowodowało iż przez niemal dwie minuty samolot znajdował się poza wyznaczoną dla niego przestrzenią powietrzną.
Według ustalonych procedur, po otrzymaniu takiego ostrzeżenia załoga powinna podjąć odpowiednie środki bezpieczeństwa, z wyłączeniem napędu włącznie. Oznaczałoby to potencjalnie fiasko całej operacji i powrót na ziemię, bez osiągnięcia zaplanowanej wysokości i „otarcia się” o przestrzeń kosmiczną. Jednakże, na pokładzie znajdował się VIP, cały lot był obserwowany przez największe światowe media, a sukces oznaczałby że założyciel firmy byłby pierwszym miliarderem, który osiągnął przestrzeń kosmiczną w wyprodukowanym przez jego przedsiębiorstwo pojeździe.
Podejrzewa się, że wobec stresu i odpowiedzialności jakie kładły na ich barkach wszystkie te czynniki, piloci mogli uznać iż warto jest podjąć ryzyko. Są to jednak jak na razie jedynie podejrzenia, fakty ma ustalić zaczynające się dochodzenie. Firma Virgin Galactic utrzymuje, że lot Unity 22 był w pełni bezpieczny, samolot bezpiecznie osiągnął wysokość 86 kilometrów, a jej pracownicy nie złamali w jego trakcie żadnych procedur. W wywiadzie dla BBC zaznaczyła jednak, że będzie w pełni współpracować ze służbami w celu wyjaśnienia sprawy.
Bez względu na to czy w czasie lotu z 11 lipca zignorowano ostrzeżenia systemu bezpieczeństwa czy nie, kara uziemienia niemal na pewno odbije się na firmie i projekcie komercyjnych lotów. Liczni klienci, którzy byli zainteresowani lotem po sukcesie z lipca mogą albo zmienić zdanie, albo zmienić termin podróży. Termin podróży zostanie prawdopodobnie przesunięty dla chociażby oficerów włoskiego lotnictwa, którzy mieli wziąć udział w najnowszej ekspedycji, zaplanowanej pierwotnie na przełom września i października. Dodajmy, że cena biletu, których sprzedaż wznowiono w zeszłym miesiącu, kosztuje co najmniej 450 tys. dolarów za miejsce.
BBC.com, Spiderweb.pl, NewsSky.com
