Astronauci z Załogi 3 wracają do domu, badania trwają dalej

Reklama

śr., 05/18/2022 - 23:39 -- MagdalenaL

Czterech astronautów z misji NASA „Crew-3” powróciło z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej po 177 dniach spędzonych w kosmosie. I choć są już na ziemi, mają jeszcze wiele do zrobienia.

Astronauci NASA Raja Chari, Kayla Barron i Tom Marshburn, a także astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej Matthias Maurer, wylądowali u wybrzeży Florydy w swoim statku kosmicznym SpaceX Crew Dragon o godzinie 12.43 rano czasu wschodniego w piątek. Przybyli oni na Międzynarodową Stację Kosmiczną w listopadzie i spędzili ostatnie sześć miesięcy, wykonując spacery kosmiczne i przeprowadzając eksperymenty naukowe.

Przez krótki czas załoga Crew-3 dzieliła stację kosmiczną ze swoimi następcami, czterema astronautami z misji NASA „Crew-4”, którzy przybyli na MSK 28 kwietnia. Pan Maurer i Samantha Cristoforetti z „Crew-4” po raz pierwszy od 2011 roku polecieli razem na stację kosmiczną.

Praca naukowa załogi Crew-3 była dość zróżnicowana, jak podaje blog NASA, na którym opisano dokonania zespołu w czasie pobytu na MSK. Badali genetykę mikroorganizmów występujących na MSK i roślin bawełnianych hodowanych w mikrograwitacji, obsługiwali roje małych robotów, badali, jak beton twardnieje w przestrzeni kosmicznej i hodowali papryczki chili, a dokładnie zieloną papryczkę New Mexico hatch chile.

Ale załoga załogi „Crew-3” ma jeszcze jedno zadanie do wykonania w piątek, ocenę, jak długotrwały lot kosmiczny mógł wpłynąć na ich zdolność do pokonywania toru przeszkód. Bardzo specyficzny tor przeszkód.

Długie przebywanie w mikrograwitacji może powodować u astronautów osłabienie i zawroty głowy po powrocie do grawitacji, do tego stopnia, że często potrzebują oni pomocy w wydostaniu się ze statku kosmicznego. Ale kiedy NASA wyśle astronautów na Marsa pod koniec lat 2030, nie będzie tam komitetu powitalnego, który pomoże im wysiąść, założyć skafandry kosmiczne i poruszać się po marsjańskim krajobrazie.

„Musimy wiedzieć: Zaraz po wylądowaniu na powierzchni planety, co astronauci mogą fizycznie robić?”, stwierdził w oświadczeniu Jason Norcross, naukowiec zajmujący się wydajnością człowieka w Kennedy Space Center NASA. „Jak długo po wylądowaniu powinni czekać na wykonanie pewnych zadań?”.

Wkrótce po ochlapaniu astronauci Załogi-3 zostaną wyciągnięci i zabrani do symulowanej kapsuły lądowniczej, gdzie zostaną poproszeni o wyjście i zejście po drabinie. Później, w Centrum Kosmicznym im. Kennedy'ego, będą próbowali założyć skafandry kosmiczne i chodzić po sztucznej powierzchni planety, próbując przesuwać małe przedmioty przypominające głazy.

„Musimy wiedzieć czy to w ogóle da się zrobić?” przekazał Norcross w oświadczeniu. „Sądzimy, że tak, ale z drugiej strony nigdy wcześniej nie ocenialiśmy astronautów wykonujących to konkretne zadanie w tym konkretnym czasie”.

NASA planuje uzupełnić takie naziemne eksperymenty naukowe eksperymentami dotyczącymi funkcjonowania człowieka na powierzchni Księżyca, gdy agencja kosmiczna w ramach swojego programu Artemis zabierze ludzi na Księżyc.

Artemis III jest obecnie zaplanowana na 2025 rok, NASA planuje wysyłać załogi mniej więcej raz w roku, począwszy od 2027 roku. Badania Księżyca są ważne, ale przedstawiciele NASA jasno dali do zrozumienia, że agencja kosmiczna wierzy, iż Księżyc posłuży jako ważna praktyka przed późniejszą misją na Marsa.

Autor: 
tłum. Barbara Błażkiewicz

Reklama