Wybitny naukowiec opublikował zdjęcie odległej gwiazdy, którą wykonał teleskop Webba. Okazuje się, jednak że był to kawałek chorizo

Reklama

sob., 08/20/2022 - 10:08 -- MagdalenaL

Czerwona ognista kula z jasnymi plamami groźnie świecącymi na czarnym tle. To, jak stwierdził wybitny francuski naukowiec Étienne Klein, było najnowsze zdumiewające zdjęcie gwiazdy najbliższej naszemu Słońcu, Proxima Centauri, wykonane przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba.



Inni użytkownicy Twittera zachwycali się szczegółami zdjęcia rzekomo wykonanego przez teleskop, który zachwycił świat obrazami odległych galaktyk, sięgających swoim istnieniem czasów narodzin wszechświata.

„Ten stopień szczegółu [...] Każdego dnia odkrywany jest nowy świat – rozmarzał się naukowiec”.

W rzeczywistości, jak później ujawnił Klein, zdjęcie nie przedstawiało intrygującej gwiazdy znajdującej się ponad cztery lata świetlne od Słońca, ale znacznie skromniejszy kawałek hiszpańskiego chorizo.

„Według współczesnej kosmologii żaden przedmiot należący do hiszpańskiej wędliny nie istnieje nigdzie poza Ziemią” – powiedział.

Klein, który ma ponad 91 tysięcy obserwujących na Twitterze, przyznał, że wielu użytkowników nie zrozumiało jego żartu, który, jak powiedział, miał na celu zachęcenie nas do „ostrożności wobec argumentów osób zajmujących wysokie stanowiska oraz sceptycyzmu wobec na pierwszy rzut oka przekonujących obrazów”.

Jednak w czasach, gdy walka z fałszywymi wiadomościami ma ogromne znaczenie dla społeczności naukowej, wielu użytkowników Twittera stwierdziło, że nie zadowala ich postawa Kleina, dyrektora ds. badań we francuskiej Komisji Energii Atomowej i producenta audycji radiowych.

W środę przeprosił tych, którzy zostali wprowadzeni w błąd przez jego post.

„Przychodzę, aby przedstawić moje przeprosiny tym, którzy mogli być zszokowani moim kawałem, w którym nie było nic oryginalnego”, powiedział, opisując post jako „żart naukowca”.

Wkrótce wrócił na pewniejszy grunt, zamieszczając na Twitterze zdjęcie słynnej Galaktyki Koło Wozu, wykonane przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Tym razem zapewnił użytkowników, że zdjęcie było prawdziwe.

W zeszłym miesiącu NASA zaprezentowała inne spektakularne zdjęcia „pierwszego światła” z teleskopu, ukazujące oddziałujące na siebie galaktyki, agonie skazanej na zagładę gwiazdy i gwiezdny żłobek, w którym rodzą się masywne młode słońca, płonące silnymi wichurami słonecznymi, które pozostawiają za sobą ogromne chmury gazu i pyłu.



W przeciwieństwie do Teleskopu Kosmicznego Hubble'a, który głównie obserwuje światło widzialne, Webb jest zoptymalizowany do badania promieniowania podczerwonego o większej długości fal, co pozwala na przechwytywanie światła z początku wszechświata, który został rozciągnięty przez rozwój przestrzeni w ciągu ostatnich 13,8 miliardów lat.

Autor: 
cbs /Tłum. Natalia Warda
Dział: 

Reklama