Snapchat tymczasowo wyłączył swoje mapy termiczne w Ukrainie w obliczu rosyjskiej inwazji kraju. Rosja mogłaby wykorzystać tą cechę w celu zaplanowania ataku, poprzez identyfikacje obszarów wysokiego skupienia Ukraińców.
Snapchat ogłosił zmiany w piątkowym tweecie.
„Ze względów bezpieczeństwa tymczasowo wyłączyliśmy mapę termiczną Snap Map publicznych Snapów na Ukrainie”, poinformowała firma. „Będziemy kontynuować oferowanie wybranych historii składających się ze Snapów przesłanych na Ukrainie”.
Zwykle użytkownicy Snapchata na świecie mogą przesyłać swoje Snapy do mapy termicznej, która przedstawia koncentracje Snapów wykonanych w tej lokacji. Obszary, które ukazują się na niebiesko wskazują, że stosunkowo niewielu ludzi opublikowało Snapy w tym regionie, podczas gdy czerwone obszary na mapie wskazują że wielu ludzi opublikowało tam Snapy.
Wcześniej w tym tygodniu, Snapchat wstrzymał także sprzedaż reklam do Rosji i ogłosił, że przekaże $15 milionów na pomoc humanitarną aby wesprzeć Ukrainę.
„Stoimy solidarnie z naszymi ukraińskimi członkami zespołu oraz ludźmi Ukrainy, którzy walczą o swoje życie i o swoją wolność”, firma poinformowała we wtorek na blogu, ogłaszając wiadomości. „Wojna jest plagą na naszej zbiorowej ludzkości, i w tym przypadku, jest to bezpośrednie zagrożenie dla wielu członków naszego zespołu, a także ich rodzin. Modlimy się za ich bezpieczeństwo i za pokój”.
Inne technologiczne firmy również zaczęły rozprawiać się z Rosją za atak na Ukrainę.
Apple poinformowało w tym tygodniu, że wstrzymało sprzedaż wszystkich produktów do Rosji i usuwa swoje aplikacje dla mediów państwowych RT News i Sputnik News z App Store. W tym czasie Twitter ogłosił, że dodaje etykiety do tweedów z linkami do rosyjskich państwowych witryn medialnych.
Buisness Insider